Kochani, dziś krótka lektura skierowana głównie dla Pań, bo z doświadczenia wiem, że to właśnie Panie najbardziej skupiają się na cyferkach podczas odchudzania. Ważymy się, sprawdzamy, cieszymy się, gdy masa ciała spada, aż tu nagle pewnego dnia cyferki robią psikusa i zamiast maleć, wzrastają. Jak to możliwe, skoro skrupulatnie trzymaliśmy się założonego planu odżywiania? Fizjologia, po prostu. Dziś o tym dlaczego codzienne ważenie się nie ma sensu. Zapraszam! 🙂

Co wpływa na naszą masę ciała?
- nieregularne wypróżnianie się (przykładowo dwa dni bez stolca to już dodatkowe, zalegające masy kałowe, które zwiększają naszą masę ciała),
- spożycie posiłku bogatego w węglowodany (odkładają się one w postaci glikogenu i stanowią nasze paliwo rezerwowe; szczególnie odczują to osoby, które nie są aktywne fizycznie i na co dzień decydują się na odżywianie niskowęglowodanowe),
- spożycie posiłku bogatego w sól (ten składniki ma wpływ na zatrzymanie wody w organizmie),
- spożycie alkoholu (jak wyżej),
- zwiększenie lub zmniejszenie nawodnienia w stosunku do innych dni,
- mocny i bardzo intensywny trening siłowy (który może spowodować puchnięcie mięśni),
- silny stres (który powoduje zwiększenie poziomu kortyzolu, a ten z kolei przyczynia się do retencji wody),
- niedosypianie (właściwy sen jest absolutnie kluczowy dla naszej gospodarki hormonalnej, regeneracji i spalania tkanki tłuszczowej; jak już wiecie z ostatniego wpisu, niedobór snu ma związek z niedostatecznym wydzielaniem hormonu wzrostu, który również odgrywa ważną rolę w naszym metabolizmie – tutaj więcej na ten temat),
- ostatni posiłek zjedzony w późnych godzinach nocnych i brak dostatecznej przerwy przed położeniem się spać (warto, aby ostatni posiłek był zjedzony około 2-3h przed snem),
- zbliżająca się miesiączka (to dotyczy nas – kobiet i głównie chodzi o fazę lutealną, w której możemy zgromadzić nawet dodatkowe 1-3kg; więcej o tym tutaj).
Podsumowując
Sami widzicie, że naszą masę ciała składa się wiele czynników. Podczas odchudzania się nie powinniśmy skupiać się obsesyjnie na cyferkach na wadze. Przede wszystkim ważne jest nasze samopoczucie, poprawa zdrowia, wygląd naszego ciała i zyskanie na masie mięśniowej. A każdy, kto zaczął przygodę ze zdrowym odżywianiem, doskonale wie, jak wiele pozytywnych zmian wnosi ono do naszego życia! 🙂 Ważenie się może następować co kilka tygodni.
Przeczytaj także:
Jeśli chcesz być na bieżąco ze zdrową i smaczną dietą, śledź mnie na Facebooku i Instagramie 🙂 Tam częściej pojawiają się zdrowe pyszności 🙂