Dlaczego nie warto martwić się oponką na brzuchu? :) Czyli jak nauczyć się jeść właściwie?
Mam wrażenie, że w dzisiejszych czasach ludzie zbyt obsesyjnie podchodzą do swojego wyglądu. Wszyscy chcą wyglądać perfekcyjnie, przy czym zapominają w tym wszystkim o własnym szczęściu. No tak! Pamiętajmy, że każdy z nas ma zupełnie inne predyspozycje i najważniejsze jest nasze własne samopoczucie, a nie cyferki na wadze! Poza tym, uwierzcie mi, jeśli będziecie odżywiać się zdrowo i karmić swoje ciało prawdziwym jedzeniem, to smukła sylwetka będzie przyjemnym “efektem ubocznym”. Czyli co? Znowu wszystko sprowadza się do jednego – zdrowe odżywianie to podstawa! Ale pamiętajcie, że liczy się także sposób, w jaki karmimy nasz organizm. Dlaczego nie warto martwić się oponką na brzuchu? 🙂 Dowiecie się już za chwilę! 🙂
Zapamiętaj tych kilka punktów, one ułatwią Ci życie 🙂
- Nie stresuj się, tylko prowadź spokojny tryb życia. Okazuje się, że uruchomienie reakcji stresowej wyłącza proces trawienia! Natomiast, gdy jesteśmy odprężeni, wówczas nasz system trawienny pracuje na najwyższych obrotach.
- Przewlekły stres wywołany kortyzolem i insuliną zmniejsza wydajność spalania kalorii, co może skutkować nadmiarem masy ciała. Jak wiadomo kortyzol jest hormonem wydzielanym podczas stresu, a jego nadmiar przyczynia się do wzrostu poziomu insuliny, która z kolei w nadmiarze blokuje spalanie kalorii.
- Zdenerwowanie i niepokój generują reakcje stresowe. Wynikiem może być zwiększenie masy ciała.
- Stres powoduje utratę masy kostnej. Odprężenie zapewnia zdrowe kości.
- Świadome oddychanie neutralizuje reakcję stresową i polepsza proces trawienia.
- Tlen jest podstawowym i najbardziej niezbędnym dla organizmu składnikiem metabolicznym. Im więcej oddychamy, tym więcej trawimy, przyswajamy i spalamy kalorii.
- Zanim skupisz się nad tym, co jeść, najpierw naucz się jak jeść.
No właśnie, jak jeść aby zapewnić sobie najlepsze trawienie i jak najwięcej skorzystać z przyjmowanych pokarmów?
- Należy jeść powoli i bardzo starannie przeżuwać każdy kęs. W praktyce niestety bardzo często siadamy do obiadu, talerz jest wypełniony po brzegi, a już po około 10 minutach nie ma na nim nic! Zdecydowanie nie tak powinno to wyglądać!
- Posiłki należy spożywać w przyjaznym gronie, najlepiej z rodziną. Siedząc wspólnie przy stole możemy się odprężyć, a także umilić czas posiłku rozmową.
- Warto wiedzieć, że szczyt możliwości metabolicznych naszego organizmu przypada pomiędzy godziną 12:00, a 14:00, wtedy, kiedy słońce osiąga najwyższe położenie. Czy w krajach takich jak Francja, Hiszpania, czy Włochy, przypadkiem są obowiązkowe przerwy obiadowe właśnie w tych godzinach? 🙂 Okazuje się, że właśnie w tym czasie powinniśmy zjeść najbardziej obfity posiłek w ciągu dnia, gdyż bez problemu zostanie on przekształcony w energię. Niestety u nas bardzo często ten największy posiłek przypada na godzinę 17:00 lub później, co znacznie utrudnia pracę naszego systemu trawiennego.
Mam nadzieję, że postaracie się wprowadzić do swojego życia więcej spokoju. Naprawdę, jest to o wiele ważniejsze niż obsesyjne liczenie kalorii, czy też skupianie się na wybiórczych produktach spożywczych. Zacznijcie traktować swój organizm holistycznie!
Przeczytaj także:
Jeśli chcesz być na bieżąco ze zdrową i smaczną dietą, śledź mnie na Facebooku i Instagramie 🙂 Tam częściej pojawiają się zdrowe pyszności 🙂