Żyjemy w świecie, w którym niestety coraz częściej z łatwością porównujemy się do innych (social media) i zapominamy o tym, jak wartościowe i piękne jest nasze życie. Jako dietetyk i psychodietetyk wszystkim moim podopiecznym zalecam prowadzenie tzw. dzienniczka wdzięczności, który w prosty sposób sprawia, że nasz poziom kortyzolu (hormony stresu) ulega naturalnemu obniżeniu, a co za tym idzie, łatwiej nam osiągnąć wymarzoną sylwetkę. Jak to działa? Serdecznie zapraszam do krótkiego artykułu 🙂
Czym jest wdzięczność?
Wdzięczność to emocja i postawa wyrażająca uznanie i docenienie tego, co mamy, co otrzymaliśmy, lub co doświadczyliśmy. Jest to sposób na zauważanie i docenianie pozytywnych aspektów naszego życia, zarówno tych dużych, jak i małych. Może dotyczyć zarówno ludzi, którzy nam pomogli, jak i ogólnych okoliczności, które przyniosły nam korzyść.
Wdzięczność ma niesamowicie pozytywny wpływ na nasze zdrowie psychiczne i fizyczne. Regularne praktykowanie wdzięczności może zwiększać poziom szczęścia, poprawiać relacje z innymi, a nawet wzmacniać nasz układ odpornościowy.
Dlaczego warto prowadzić swój dzienniczek wdzięczności?
Przewlekły stres, permanentnie podwyższony kortyzol to sytuacja, która jest dziś codziennością dla wielu osób. Niestety nie pomaga to w odchudzaniu. Sposobów na rozładowanie napięcia i wyciszenie się jest mnóstwo, a jednym z nich, moim zdaniem najłatwiejszym, jest prowadzenie dzienniczka wdzięczności.
Zamiast skrolować wieczorem Instagram, czy inną platformę społecznościową i porównywać się z kimkolwiek innym, przeanalizuj spokojnie swój dzień i podziękuj sobie za niego…
Zapisz w dzienniczku/zeszycie trzy rzeczy, sytuacje, za które jesteś wdzięczna/y.
Zobaczysz, ile dobrego dzieje się wokół Ciebie i co zasługuje na Twój uśmiech 🙂 Tym samym obniżysz poziom stresu przed snem 🙂
Ja np. dzisiaj jestem wdzięczna za nowych, cudownych podopiecznych, którzy zgłosili się do mnie z prośbą o pomoc w uporządkowaniu diety.
Za najsłodsze przytulasy i całuski od moich dzieci 🙂
Za przepyszne, domowe ciacho, które wczoraj przywieźliśmy od teściowej i dziś ze smakiem zjedliśmy do popołudniowej kawki.
To był cudowny dzień!
Jestem pewna, że u Was także sporo dobrego się działo…
Zapiszcie to i bądźcie wdzięczni 🙂 Zobaczycie, ile dobrego do Waszego życia wniesie takie konsekwentne zapisywanie rzeczy, które sprawiły, że na Waszej twarzy zagościł uśmiech 🙂
Przeczytaj także:
Jeśli chcesz być na bieżąco ze zdrową i smaczną dietą, śledź mnie na Facebooku i Instagramie 🙂 Tam częściej pojawiają się zdrowe pyszności 🙂