Talarki ziemniaczane, które zawsze wychodzą niesamowicie chrupiące!
Ziemniaczki to wciąż jedno z bardziej kontrowersyjnych warzyw jeśli chodzi o odchudzanie. Większość osób nadal twierdzi, że… „ziemniaki tuczą”. Oczywiście to nieprawda i w tym temacie już pisałam co nieco tutaj. Osobiście ziemniaczki uwielbiam, szczególnie w postaci talarków i dziś chcę się z Wami podzielić moim patentem na to, jak je przygotować w prosty sposób, oczywiście w wersji pieczonej. Talarki ziemniaczane, które zawsze wychodzą niesamowicie chrupiące! Serdecznie zachęcam do skorzystania z przepisu 🙂
Sposób na idealne talarki ziemniaczane
- Na początek obierz ziemniaki i pokrój je w plastry o grubości około 1 cm.
- Następnie wrzuć je na sitko i przelej gorącą wodą, a później osusz za pomocą papierowego ręcznika. Dzięki temu pozbędziesz się skrobi i nadmiaru wody, a w efekcie upieczesz talarki szybciej i będą niesamowicie chrupiące.
- Przelane i osuszone ziemniaki wrzuć do miski i dokładnie wymieszaj z oliwą z oliwek. Jeśli chcesz nadać im jakiegoś konkretnego smaku, to w tym czasie dodaj także ulubione przyprawy, np. czosnek granulowany, czy słodką paprykę. Ja ziemniaczków niczym nie doprawiam, bo uwielbiam ich pierwotny smak.
- Później wymieszane z oliwą ziemniaczki rozłóż równomiernie na blasze z papierem do pieczenia i wstaw do rozgrzanego do 210 stopni piekarnika, funkcja góra-dół.
- Ziemniaczki piecz przez około 25 minut, przewracając w połowie pieczenia na drugą stronę.
Talarki ziemniaczane i maślany dorsz z piekarnika, a do tego sałata w stylu francuskim, czyli obiad idealny 🙂
Do przygotowania porcji takiego obiadku użyłam:
– 150g polędwicy z dorsza,
– 3 ziemniaczków,
– łyżeczki masła, szczypty soli i pieprzu (do rybki),
– łyżki oliwy z oliwek (do ziemniaczków),
– sporej garści mixu sałat,
– gotowego sosu vinegret, około 1 łyżka (ale można zrobić samemu :))
Rybkę umyłam, osuszyłam. Doprawiłam i położyłam na wierzch kawałek masła. Włożyłam do piekarnika w trakcie pieczenia talarków, na około 15 minut. W międzyczasie wymieszałam sałatę z sosem i gotowe! 🙂
Porcja takiego obiadku, to:
około 581 kcal
Białko: 33,6g
Węglowodany: 56,3g
Tłuszcz: 25,8g
Błonnik pokarmowy: 7,6g
Ładunek glikemiczny: 31,0 (IG = 63,6)
Spróbuj także:
Jeśli chcesz być na bieżąco ze zdrową i smaczną dietą, śledź mnie na Facebooku i Instagramie 🙂 Tam częściej pojawiają się zdrowe pyszności 🙂