No dobra, tym razem sposób na szpinak! Kosmiczny chlebek szpinakowy, który jest bardzo prosty w przygotowaniu, pyszny i zdumiewa swym fantastycznym kolorem. Nie jest to mój autorski przepis, dowiedziałam się o nim na jednej z kulinarnych grup. Zmodyfikowałam jednak nieco wersję używając bardziej wartościowych rodzajów mąk. W każdym razie serdecznie polecam Wam wypróbować ten przepis, jeśli chcecie zaskoczyć wszystkich domowników. Tym zielonym chlebkiem zajadał się także nasz najmłodszy synek, zatem będzie to także fajna propozycja dla najmłodszych. Zdrowa i bogata w żelazo.



Składniki (keksówka 30x10cm; 12 porcji):
- 150g świeżego szpinaku,
- 180ml mleka 2%,
- łyżka octu jabłkowego,
- płaska łyżka cukru,
- 3/4 łyżeczki soli,
- 360g mąki (ja dałam pół na pół mąkę owsianą oraz orkiszową jasną),
- płaska łyżeczka proszku do pieczenia,
- płaska łyżeczka sody oczyszczonej,
- łyżka nasion słonecznika do posypania.
Sposób przygotowania
Najpierw wrzucamy do miski mąkę, sodę oczyszczoną i proszek do pieczenia, mieszamy.
Następnie do naczynia blendera wrzucamy szpinak, mleko, ocet, cukier i sól. Miksujemy na gładko.
Później zieloną masę dodajemy do suchych składników i mieszamy łyżką.

Następnie wyrabiamy ciasto ręką.
Wyrobione ciasto przekładamy do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia.
Chlebek wygładzamy i nacinamy wzdłuż ostrym nożem.
Posypujemy nasionami słonecznika.
Pieczemy w rozgrzanym na 200 stopni piekarniku, funkcja gora-dół przez około 35 minut.
Kroimy po wystygnięciu.

Smacznego! 🙂
WARTOŚCI ODŻYWCZE DLA 1 KAWAŁKA:
132kcal
Białko: 5,2g
Węglowodany: 23,1g
Tłuszcz: 2,2g
Błonnik pokarmowy: 2g
Ładunek glikemiczny: 12,8
Spróbuj także:
Jeśli chcesz być na bieżąco ze zdrową i smaczną dietą, śledź mnie na Facebooku i Instagramie 🙂 Tam częściej pojawiają się zdrowe pyszności 🙂
Przepiękny. Mam małe pytanie czy konieczny jest cukier skóra nie ma drożdży, nie lubię używać cukru nawet w tak małych ilościach, pozwalam sobie jedynie wtedy gdy uzywam drożdży wtedy daje jedna łyżeczkę bo drożdże musza mieć odrobine cukry by urosnąć😪
Nie, cukier można zupełnie pominąć 🙂
Ciasto po wyrobieniu było rzadsze niż widze u Ciebie ale chlebek wyszedł pyszny, no po pierwszym kęsie myslalam , ze nie w moim typie ale potem posmarowałem masełkiem i następny kęs, potem dalej i przepyszny. Czasem trzeba zjesc do konca nim się oceni. Już nieraz tak miałam 😆😁😘
Robiłam już twarogowy z ziarnami, z maki orkiszowej pełnoziarnistej, paczki serowe, teraz ze szpinakiem a następny będzie dyniowy, wszystko bardzo smaczne , potem chyba jeszcze pizzowy tez kusi. Dziekuje za te przepisy bo bardzo mnie wciągają ❤️
Smacznego! 🙂